Wzrost zapotrzebowania i rola odnawialnych źródeł energii
30 czerwca 2024 r. Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) odnotowały rekordową chwilową produkcję energii ze źródeł odnawialnych – ok. 15,6 GW, co pokrywało aż 86 proc. zapotrzebowania na moc w kraju. Jak przekazał Maciej Wapiński, rzecznik prasowy PSE, wzrost zużycia był bezpośrednio związany z intensywną pracą klimatyzacji i urządzeń chłodniczych w czasie fali upałów.
W ciągu dnia, dzięki fotowoltaice, ceny były niskie – najtańsza godzina przyniosła cenę 31 zł/MWh. Jednak po zmroku, gdy produkcja z OZE spadła, zastąpiły je droższe źródła – głównie bloki węglowe i gazowe. W godzinach wieczornego szczytu cena osiągnęła blisko 1600 zł/MWh.
Import energii i sytuacja w regionie
W odpowiedzi na skok cen, uczestnicy rynku energii zdecydowali się na zakup prądu z zagranicy. W szczytowym momencie import do Polski sięgnął 3400 MW. Dla porównania – w przeszłości zdarzały się wymiany przekraczające 5000 MW.
Maciej Wapiński poinformował, że mimo ekstremalnych warunków system elektroenergetyczny działał stabilnie. PSE nie musiały sięgać po żadne nadzwyczajne środki zaradcze. Operator dysponował wystarczającymi rezerwami mocy.
Fala upałów a ceny energii w Europie
Zgodnie z danymi ośrodka analitycznego EMBER, między 28 czerwca a 2 lipca 2024 r. temperatury w Europie przekraczały 40°C. W Polsce wynosiły maksymalnie 37°C. W efekcie w wielu krajach zużycie energii znacząco wzrosło – o 15% w Hiszpanii, 12% we Francji, 5% w Polsce i Niemczech.
W rezultacie:
-
Ceny energii wzrosły o 175% w Niemczech
-
O 108% we Francji
-
O 106% w Polsce
-
O 15% w Hiszpanii
1 lipca, w godzinach szczytu, ceny w Polsce przekroczyły 470 euro/MWh. W Niemczech osiągnęły poziom 400 euro/MWh.
Praca elektrowni i chłodzenie
Wapiński zapewnił, że poziom wód w rzekach i ich temperatura są obecnie wystarczające, by bloki energetyczne mogły funkcjonować bez zakłóceń. PSE stale monitoruje warunki hydrologiczne i nie przewiduje żadnych problemów bilansowych w najbliższych dniach.
Taryfa dynamiczna – nowy sposób rozliczania energii w Polsce
Od 24 sierpnia 2024 r. pięciu największych sprzedawców energii w Polsce – PGE, Tauron, Energa, Enea i E.ON – oferuje odbiorcom indywidualnym taryfę dynamiczną. To wynik nowelizacji prawa energetycznego. Dotychczas takie rozwiązanie było dostępne jedynie dla przedsiębiorców.
Jak działa taryfa dynamiczna?
Cena prądu zmienia się w zależności od notowań na Rynku Dnia Następnego (RDN), które publikowane są codziennie o godz. 14 na stronie Towarowej Giełdy Energii (TGE). Obowiązują one w kolejnym dniu.
Klient płaci za energię według cen obowiązujących w konkretnych godzinach, w których korzystał z urządzeń elektrycznych.
W skład końcowej ceny energii wchodzą:
-
notowania z rynku RDN
-
koszty świadectw pochodzenia
-
koszty transakcyjne
-
marża sprzedawcy
-
opłata handlowa
-
podatki (akcyza, VAT)
Wymagania techniczne
Aby skorzystać z taryfy dynamicznej, klient musi:
-
posiadać licznik zdalnego odczytu z transmisją danych
-
wyrazić zgodę na przekazywanie danych profilowych zużycia
-
zawrzeć nową umowę, choć nie musi zmieniać grupy taryfowej
Energa oraz Tauron umożliwiają klientom dostęp do codziennych cen energii za pośrednictwem aplikacji ENERGA24 lub e-licznik.
Co wpływa na koszt w taryfie dynamicznej?
Cena średnioważona za cały okres rozliczeniowy obliczana jest na podstawie:
-
godzinowego profilu zużycia energii
-
cen godzinowych z rynku
-
dodatkowych składników cennika
Jeśli średnia cena energii w danym okresie spadnie poniżej ustalonej ceny minimalnej – klient zapłaci właśnie tę cenę minimalną.
Przykładowe opłaty handlowe (miesięczne brutto)
Dostawca | E-faktura | Papierowa faktura |
---|---|---|
PGE | 0 zł | 49,99 zł |
Tauron | 34 zł | 34 zł |
Enea | 183,27 zł | 209,10 zł |
E.ON | 0 zł | dane niedostępne |
Ryzyka i zalecenia dla użytkowników
Główne zagrożenia wynikające z korzystania z taryfy dynamicznej to:
-
Wahania cen energii – brak reakcji klienta na skoki może oznaczać wyższy rachunek.
-
Nieprzewidywalność budżetowa – trudność w planowaniu wydatków domowych.
-
Wpływ na codzienny komfort – konieczność dostosowania użycia urządzeń do godzin tańszego prądu.
Taryfa dynamiczna może przynieść oszczędności osobom:
-
posiadającym magazyny energii
-
ładującym pojazdy elektryczne
-
korzystającym z automatyzacji (inteligentne domy)
Fala upałów, która przetoczyła się przez Europę w końcówce czerwca i na początku lipca, doprowadziła do dramatycznych skoków cen prądu. W Polsce cena energii w ciągu jednej doby wzrosła ponad 50 razy. System energetyczny przetrwał bez zakłóceń, ale sytuacja pokazała, jak ważna jest elastyczność – zarówno po stronie producentów, jak i odbiorców.
Taryfy dynamiczne, które właśnie trafiły do gospodarstw domowych, mogą być skutecznym narzędziem do zarządzania zużyciem energii. Warunkiem są jednak odpowiednie technologie oraz aktywne podejście klientów.
Jeśli chcesz, mogę też stworzyć osobną grafikę (schemat blokowy lub infografikę) wyjaśniającą działanie taryfy dynamicznej – daj znać.
Źródło: TVN24