Spis treści:
- Zmiany w rachunkach za gaz - szczegóły decyzji URE
- Wzrost opłat w liczbach
- Co przyniesie przyszłość - uwolnienie cen gazu
Zmiany w rachunkach za gaz - szczegóły decyzji URE
Prezes URE ogłosił, że od 1 stycznia 2025 r. taryfy dystrybucyjne na gaz dla Polskiej Spółki Gazownictwa zostaną podwyższone. Najpopularniejsze grupy taryfowe, takie jak W-1.1, W-2.1 i W-3.6, zanotują wzrost kosztów dystrybucji od około 2,60 zł do niemal 30 zł miesięcznie. To wynik decyzji regulacyjnych, które mają związek z utrzymaniem systemu dystrybucyjnego oraz wzrostem kosztów jego obsługi.
PSG, jako operator systemu dystrybucyjnego gazu w Polsce, odpowiada za dostarczanie paliwa gazowego do milionów odbiorców. Nowe taryfy obejmą 25-36% całkowitego rachunku za gaz, w zależności od grupy taryfowej. Dodatkowo, taryfa na sprzedaż gazu dla PGNiG Obrót Detaliczny, zatwierdzona w czerwcu 2024 r., będzie obowiązywać do końca czerwca 2025 r.
Wzrost opłat w liczbach
Prezes URE opublikował szczegółowe dane dotyczące procentowego wzrostu opłat:
- Grupa taryfowa W-1.1 - wzrost o 7,84%,
- Grupa taryfowa W-2.1 - wzrost o 5,36%,
- Grupa taryfowa W-3.6 - wzrost o 5,25%.
Dla przeciętnego gospodarstwa domowego, nowe taryfy oznaczają podwyżkę opłat netto o kilka do kilkudziesięciu złotych miesięcznie. Zmiana obejmie zarówno opłaty za dystrybucję, jak i abonament, którego stawki zostaną odmrożone po zmianach wprowadzonych w drugiej połowie 2024 r.
Co przyniesie przyszłość - uwolnienie cen gazu
Obecne zmiany będą obowiązywać do końca 2027 roku, kiedy to planowane jest całkowite uwolnienie cen gazu. Od tego momentu, regulacji będą podlegały wyłącznie taryfy związane z infrastrukturą gazową. Eksperci przewidują, że proces ten może wprowadzić nowe wyzwania dla gospodarstw domowych, związane z ewentualnymi fluktuacjami cen na rynku.
Decyzja Prezesa URE jest kolejnym krokiem w kierunku stopniowej liberalizacji rynku gazu w Polsce. Nowe taryfy mają na celu zapewnienie stabilności systemu dystrybucji oraz pokrycie rosnących kosztów jego funkcjonowania.
Źródło: Murator